Powszechnie wiadomo, że praca na zmianę – raz w pozycji siedzącej, a raz stojącej – pozwala zredukować prawdopodobieństwo wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego. Jednak dopiero niedawno zaczęły pojawiać się wyniki badań dowodzących, że praca wyłącznie w pozycji siedzącej wręcz szkodzi zdrowiu!
Polacy spędzają w pracy średniorocznie 1693 godziny, a pracownicy biurowi 7 godzin każdego dnia przesiadują przed monitorem swojego komputera. Efektem jest wciąż spiętrzająca się fala nawracających dolegliwości bólowych oraz chorób zwyrodnieniowych. Na szczęście coraz większy odsetek pracodawców jest świadomych zagrożeń wynikających z nieergonomicznych warunków wykonywania obowiązków służbowych i powoli wdraża w swoich przedsiębiorstwach rozwiązania sprzyjające zdrowszej (a więc i efektywniejszej) pracy.
Zrób sobie przerwę
Zgodnie z obowiązującymi przepisami BHP, każdemu pracownikowi wykonującemu swoje obowiązki w pozycji siedzącej przysługuje 5 minut przerwy na każdą godzinę pracy. Przerwa ta zazwyczaj wykorzystywana jest na wyjście do toalety lub – co gorsza – papierosa. W konsekwencji, zakładane pozytywne rezultaty odpoczynku są praktycznie niezauważalne.
Regularne przerwy w pracy powinny być bowiem przeznaczane na ruch i wysiłek fizyczny. Bardzo dobrą praktyką, coraz częściej spotykaną w przedsiębiorstwach dbających o dobrostan pracowników, są wewnętrzne sale fitness. Dowiedziono bowiem, że nawet krótki ale intensywny bieg na bieżni pomaga zmniejszyć niepożądane napięcie mięśniowe, a także zredukować stres.
Siedź, ale nie nieruchomo
Podstawową zasadą ergonomicznej pracy biurowej jest jak najczęstsza zmiana pozycji ciała. Absolutnym minimum na każdym stanowisku pracy powinien być doskonale wyprofilowany obrotowy fotel biurowy, który przystosowuje się do ruchów ciała i umożliwia siedzenie w różnych pozycjach. Menadżerowie, którzy chociaż w minimalnym stopniu znają podstawy fizjonomii człowieka, coraz częściej wyposażają swoich podwładnych w duże piłki do pilates. Nawet krótka zamiana standardowego fotelu biurowego na dużą piłkę wzmacnia mięśnie rdzenia, które są odpowiedzialne za ochronę narządów wewnętrznych, prawidłową postawę oraz poczucie równowagi i stabilności. Konkretne przykłady ergonomicznych foteli i krzeseł biurowych znajdziesz na stronie mebledobiura.pl.
Trzymaj głowę prosto
Przewlekłe bóle w okolicy karku i ramion to skutek nie tyle długotrwałego przebywania w pozycji siedzącej, co wielogodzinnego trzymania głowy w nieprawidłowej pozycji. Pracując przed monitorem laptopa ludzie mają naturalną skłonność do pochylania się nad nim, co stanowi znaczne obciążenie dla szyjnego odcinka układu mięśniowo-szkieletowego. W konsekwencji coraz wielu pracowników cierpi na ciągłe zmęczenie i poczucie permanentnego napięcia.
Prawidłowo ustawiony monitor usytuowany jest w idealnym pionie na takiej wysokości, aby pierwsza linia dokumentu w otwartym edytorze tekstu umiejscowiona była na linii wzroku. Pozycja taka wymusza wyprostowanie głowy, co skutecznie odciąża mięśnie karku. W sytuacji, gdy podstawowym narzędziem w pracy są osobiste laptopy, warto na każdym biurku zamontować duże monitory umieszczone na ruchomych wysięgnikach, które podłączone do laptopa umożliwiają zachowanie prawidłowej postawy ciała.